Nie marznij, włącz ogrzewanie!
Przełom września i października to okres kiedy wkracza do nas jesienny klimat. Dni są jeszcze ciepłe, ale po zachodzie słońca powietrze ochładza się nawet do 10°C.
W naszych mieszkaniach robi się chłodno, trudno mówić wtedy o komforcie cieplnym a przy tym jesteśmy narażeni na przeziębienie. Warto wtedy pomyśleć o włączeniu centralnego ogrzewania. W tym celu należy poprosić zarządcę budynku o uruchomienie instalacji grzewczej.
W tych budynkach, do których Elektrociepłownia „Zielona Góra” S.A. dostarcza ciepło dostawa ogrzewania możliwa jest w każdym czasie. Uruchomienie wewnętrznej instalacji grzewczej zależne jest tylko od administracji budynku.
Nie warto dogrzewać się zastępczymi środkami. W okresie przejściowym, kiedy temperatura za oknem spada do około 10°C dogrzewanie mieszkań grzejnikami elektrycznymi potrafi być około trzy razy droższe od ogrzewania mieszkania ciepłem sieciowym.
Różne przestawne urządzenia grzewcze mogą nieść też niebezpieczeństwo wynikające z przeciążenia instalacji elektrycznej. Niewłaściwie nadzorowane mogą być też źródłem pożaru lub przyczyną poparzeń.
Przed okresem ogrzewania warto przypomnieć sobie jak można zmniejszyć rachunki za ogrzewanie. Gdy na zewnątrz jest około zera stopni, a w mieszkaniu są 23°C, to przez ściany i stropodach ucieka o 10-15% więcej ciepła niż wtedy, gdy w pokojach utrzymujemy około 20°C. Nocą, gdy śpimy i jesteśmy zdrowi, temperatura w pomieszczeniu nie powinna przekraczać 18°C. W kuchni, w zależności od wykonywanych w niej czynności wystarczy 18°C lub 20°C (gdy, przyrządzamy potrawy mamy dodatkowe źródło ciepła i nie ma potrzeby dogrzewania). W łazience powinniśmy utrzymywać temperaturę 22-24°C, żeby uniknąć wilgoci, a przede wszystkim aby czuć się komfortowo podczas kąpieli. Określając właściwą dla siebie temperaturę unikniemy niepotrzebnego przegrzewania swojego mieszkania.
Pamiętajmy, że każdy wzrost temperatury w mieszkaniu o 1 stopień powoduje 3-5% wzrost kosztów ogrzewania! Ogrzewane lokale wietrzymy krótko a intensywnie.